top of page

Norwegia 23-28.10.2025 #TakByło!

„Zorza dla Jesieniarzy” to prawdziwa gratka dla tych, którzy poszukują jesiennych klimatów Norwegii, z zimowym twistem Finlandii! Na kolory październikowych krajobrazów i zielonego nieba polowały w drugiej połowie października Podróżniczki One Small Step pod przewodnictwem Oli Suchaneckiej!


ree

I choć początkowo Arktyka przywitała je chmurami i pierwszy wieczór spędziły spokojnie, w naszym domku z widokiem na fiord, to był to cenny czas! Były rozmowy o zorzy, o tym, jak powstaje, jak ją „czytać” i jak rozumieć. Trochę nauki, trochę emocji i… szybki sen, bo kolejny dzień miał być przygodą w zimowej Finlandii!



Prognozy dawały ogromne nadzieje na wieczór – niebo miało być czyste, a wiaderko pełne (czyli teoria zorzy w praktyce!).


I rzeczywiście – zaraz po zmroku nie trzeba było długo czekać. Nad głowami Podróżniczek pojawiła się zorza, najpierw delikatna, subtelna, a potem coraz bardziej żywa. Zielone smugi przetaczały się po całym niebie, a kiedy tańczyła na całego, trudno było powstrzymać okrzyki zachwytu. To był ten moment, kiedy nauka spotyka się z magią – Aurora Borealis w pełnej krasie!



Kolejny dzień grupa spędziła w Tromsø – mieście, które nie bez powodu nazywane jest „Wrotami Arktyki”. Były pamiątki, spacer po nabrzeżu i obowiązkowy wjazd kolejką Fjellheisen na szczyt Storsteinen, skąd roztaczał się zapierający dech w piersiach widok na miasto, fiord i ośnieżone góry.


ree

Punktem programu, który nieustannie zachwyca Podróżników jest Senja, wyspa, którą nie sposób pomylić z żadną inną. Jej krajobrazy to kwintesencja północnej Norwegii: strome góry wyrastające prosto z morza, wąskie drogi wijące się nad przepaściami i spektakularne widoki, od których trudno oderwać wzrok.



Niekiedy w pogoni za zorzą trzeba odrobinę zaryzykować, bo ściganie aurory w Arktyce to często polowanie na dziury w chmurach. Po analizie danych pogodowych - szybka decyzja, podróż na upatrzone miejsce i pełen sukces! Zorza rozkręciła prawdziwe widowisko! Zielone pasma wirowały, pojawiały się szybkie różowe przebłyski, niebo dosłownie żyło. Takie noce zostają w pamięci na długo.


ree


Karolino, Kasiu, Małgosiu R., Małgosiu S., Marzeno – dziękujemy Wam za wspólną przygodę

i zorzowe łowy!


ree



 
 
 

Komentarze


bottom of page